Druga Świątynia



Po czterech latach intensywnych prac, 3 adar 3412 roku od stworzenia świata nastąpiło uroczyste poświęcenie Drugiej Świątyni Jerozolimskiej. Wybudowano ją na miejscu zburzonej przez Nabuchodonozora Pierwszej Świątyni.

Awraham ibn Ezra i Szabtai Hakohen

1 adar to rocznica śmierci wybitnego uczonego żydowskiego - Rabina Awrahama ben Meira ibn Ezry (1089?-1164).

Również rabin Szabtai Hakohen Katz (1621-1663?), autor Siftei Kohen - ważnego komentarza do Szulchan Aruch zmarł 1 adar.

Jomtow Lipman Heller - Tosefot Jomtow

30 szwat 1644 roku Rabin Jomtow Lipman Heller został wybrany na stanowisko rabina Krakowa.

Rabin Heller (1579-1654) to jeden z najznamienitszych rabinów XVII wieku. Znany jest jako "Tosefot Jomtow" od tytułu swojego najważniejszego dzieła - komentarza do Miszny. Był uczniem Maharala (twórcy słynnego praskiego golema). Już w wieku 18 lat został wybrany dajanem - sędzią sądu rabinicznego. Był rabinem w Nikolsburgu, Wiedniu, Pradze oraz w Krakowie. Pochowany został na Starym Cmentarzu przy Szerokiej.


Grobowiec r. Hellera w okresie międzywojennym

Płk. Ilan Ramon



Nad ranem 1 lutego 2003 roku, wahadłowiec Columbia wracał z kolejnej misji w kosmosie. 16 minut przed zaplanowanym lądowaniem Columbia spaliła się w atmosferze. Przyczyną było uszkodzenie osłony termicznej skrzydła. Cała siedmioosobowa załoga wahadłowca zginęła.

Jednym z członków załogi Columbii był Ilan Ramon, pilot IDF i pierwszy w historii izraelski kosmonauta. Płk. Ramon był pierwszym astronautą obchodzącym Szabat w przestrzeni kosmicznej.

Wystawa w BN


Tylko do 28 lutego w holu czytelni Biblioteki Narodowej (Warszawa, ul. Aleje Niepodległości 213) można oglądać wystawę KOLEKCJA POLSKIEJ KSIĄŻKI ARTYSTYCZNEJ Z PRZEŁOMU XX I XXI W. Organizatorzy wystawy prezentuję prace artystów z Małopolski i Śląska.

Wystawa jest fragmentem akcji prowadzonej przez Muzeum Książki Artystycznej w Łodzi.

Dawid ben Szmuel Halewi - Taz

26 szwat jest rocznicą śmierci rabina Dawida ben Szmuela Halewi (1586-1667), autora komentarza halachicznego do Szulchan aruch pt. Turei zahaw (Taz).

Urodził się we Włodzimierzu Wołyńskim, ożenił się z córką słynnego Bacha - rabina Joela Sirkesa, który został jego nauczycielem. Wraz z teściem przeniósł się do Krakowa, mieszkał też w Rawie Ruskiej i Poznaniu, w końcu został rabinem w Ostrogu na Wołyniu. Tam tez napisał dzieło swojego życia - komentarz Turei zahaw. Książka została wydana w Lublinie w 1646 r.

Uciekając przed siepaczami Chmielnickiego udał się na Morawy, wkrótce jednak wrócił do Polski - a dokładnie do Lwowa gdzie został przewodniczącym miejscowego sądu rabinackiego i naczelnym rabinem miasta.

Poniższa legenda pochodzi z książki "Żydowski Kraków - legendy i ludzie" Henryka Halkowskiego:

[...] Bach miał na utrzymaniu liczną rodzinę, więc bardzo się trapił tym, jak zapewnić jej odpowiednie warunki życia. Pewnego piątkowego popołudnia, udręczony smutnymi myślami i niepokojem, zdrzemnął się. Kiedy spał, do drzwi domu zapukał jakiś człowiek. Drzwi otworzyła córka Bacha. Przybysz powiedział jej, że ma do Bacha bardzo pilny list. Córka wahała się, czy obudzić ojca, w końcu jednak zrobiła to. Bach przeczytał list; było w nim napisane, że Gmina Żydowska w Krakowie prosi go o objęcie stanowiska głównego rabina tego miasta. Bach ucieszył się i powiedział do córki:
– Wniosłaś wielką radość w moje serce. W chwili, kiedy mnie obudziłaś i kiedy otrzymałem list, weszła w moje ciało dodatkowa dusza – neszama jetera. Błogosławię cię, abyś poślubiła kogoś, kto jest równie wielkim uczonym w Torze, jak ja.

Córka Bacha miała wtedy kilka lat. Kiedy jednak doszła do wieku odpowiedniego do zamęścia, nie można było znaleźć dla niej odpowiedniego kandydata na męża. Żona rabina powiedziała do niego:
– To wszystko jest skutkiem twojego błogosławieństwa. Musisz coś zrobić, bo jak nie, to nasza córka do końca życia będzie starą panną.

Bach zdenerwował się i złożył następujące przyrzeczenie:
– Pójdę teraz do synagogi i wydam moją córkę za pierwszego napotkanego tam nieżonatego mężczyznę.

Dawid haLewi, znany później jako Taz, w młodym wieku, mając zaledwie 18 lat, napisał komentarz do Jore Dea, jednej z czterech części Szulchan Aruch. Komentarz stał się powszechnie znany wśród uczonych w Torze; nie wiedziano jednak, kto jest jego autorem. Taz obawiał się, że jego młody wiek może zniechęcić do niego potencjalnych czytelników, dlatego też wolał opublikować go anonimowo.
Tak więc Taz, nikomu nie znany, wędrował po kraju w stroju biednego włóczęgi. Przybył akurat do Krakowa i – jak to było w zwyczaju – nocował w przedsionku synagogi. Kiedy Bach po złożeniu przyrzeczenia wszedł do synagogi, pierwszym człowiekiem, na którego się natknął, był właśnie Taz.

– Czy jesteś żonaty? – zapytał.
Taz odpowiedział, że nie jest.
– Zatem wydam za ciebie moją córkę – powiedział Bach.
Taz zapytał go, kim jest.
– Jestem Joel Sirkes, naczelny rabin Krakowa – oznajmił Bach.
Taz oświadczył, że zgadza się na ślub. [...]

Dokończenie tej i wielu innych legend o krakowskich rabinach - w książce.

Kryzysowi winni są...

No właśnie, kto? Gdyby ktoś miał jeszcze jakiekolwiek wątpliwości, to artykuł z Dużego Formatu rozwieje wszystkie.

Stanisław pyta jeszcze Marcina: skoro ja mogę tylko zyskać, to kto traci? Bo przecież pieniądze nie wezmą się z powietrza. I słyszy: - Spoko, to pewny interes, bo Żydzi wymyślili.
Uderzają mnie z lektury tego artykułu dwie rzeczy: ludzka naiwność i ludzka cyniczność. Naiwność "wrobionych" przez banki ludzi, którzy potracili niejednokrotnie dorobek życia, i cyniczność pracowników banków, którzy do tych "interesów" namawiali.

Wiem jedno - banki, jaki i inne instytucje finansowe, będą jeszcze długo odbudowywać społeczne zaufanie. Przynajmniej moje.

Israel Lipkin - Israel Salanter

Dzisiaj wypada rocznica śmierci rabina Israela Lipkina (1810-1883), znanego jako Israel Salanter (od miasteczka Sałanty na Litwie, gdzie uczył się w młodości). Israel Lipkin był twórcą ruchu musar opartego na ideach ascetyzmu i rygoryzmu moralnego. Celem musaru jest rozwój duchowy i przezwyciężenie, na drodze kontemplacji, wewnętrznych przeszkód w drodze do doskonałości.

Oto kilka jego powiedzeń:

Człowiek żyje "ze sobą" siedemdziesiąt lat, a po wszystkim okazuje się, że nie znał sam siebie.

Wymawiając słowo Echad (Jedyny) w Kriat Szma Żyd ogłasza Boga królem całego wszechświata, tyle tylko, że czasami zapomina, iż sam jest jego częścią.

Człowiek jest kroplą intelektu w morzu instynktów.

Duchowość jest jak ptak: jeśli chwycisz za mocno - udusi się, jeżeli rozluźnisz swój ucisk - odleci.

Jeśli ktoś będzie plotkował i obmawiał bliźniego w synagodze w Kownie, ktoś w Paryżu przestanie przestrzegać Szabatu.

Odpowiedzialność

Po tym, jak kilka lat temu sąd we Francji orzekł o współudziale francuskich kolei SNCF w Zagładzie, teraz mamy kolejny przełom - Rada Państwa (odpowiednik NSA) uznała dzisiaj "odpowiedzialność" państwa francuskiego za udział w deportacji Żydów przez rząd Vichy, wykluczając jednak odszkodowania.

Właśnie czytam "Szkice piórkiem" Bobkowskiego - zapis okupacyjnej rzeczywistości w Paryżu. Z kart książki wyłania się obraz sielski-anielski prawie. Owszem, są braki w zaopatrzeniu, jakieś aresztowania, nawet egzekucje, ale wszystko to gdzieś na marginesie, poza zwykłym życiem zwykłych mieszkańców miasta. Co prawda jestem dopiero na początku 1942 roku, ciekaw jestem więc, czy autor zauważy w ogóle Zagładę. Jednak do tej pory mam wrażenie, że to jacyś inni chyba Niemcy od tych, których my znamy naszej historii, okupowali Francję...

Menachem Mendel z Kocka

Dziś przypada rocznica śmierci Menachema Mendla z Kocka (1787-1859). Jego nazwisko brzmiało Morgenstern, ale rzadko występuje pod nim, najczęściej jako "Kocker Rebe".
Znany z kontrowersyjnych zachowań - według Martina Bubera, Morgenstern doświadczył w 1839 roku w jeden z szabatowych wieczorów pewnego rodzaju objawienia. Skutkiem była radykalizacja zachowań, polegające m.in. na demonstracyjnym łamaniu przepisów halachy, co ostatecznie doprowadziło do rozłamu wśród jego zwolenników.

Kolejną szokującą dla otoczenia decyzją było zamknięcie się na 20 lat w pokoju, kontakt ze światem zewnętrznym ograniczając do absolutnego minimum. Zakazał zapisywania swoich nauk, sam niszcząc wszystkie notatki.

Trembling before God

Cytuję za krakoff.info:

Racjonalistyczny Klub Filmowy

W niedzielę 15 lutego o g. 19 w klubie Re krakowscy zwolennicy rozumu i doświadczenia podejmą temat Religijności niechcianej mniejszości.

Gościem klubu będzie Mike Urbaniak, dziennikarz i animator kultury, członek Beit Warszawa, współtwórca Kibbutzu Sztuki, współautor książki Gejdar, zbioru 16 wywiadów z polskimi gejami.


Punktem wyjścia do rozmowy będzie pokaz filmu Trembling before God (Trzęsąc się przed Bogiem), o podobnej tematyce, choć dotyczący innego kręgu religijnego, dokument o homoseksualnych Żydach, którzy chcą pozostać religijni.

Jaakow Jehoszua Falk - Pnei Jehoszua

Rabin Jaakow Jehoszua Falk (1680-1756), którego rocznica śmierci wypada dzisiaj - 14 szwat, jest znany przede wszystkim jako autor klasycznego komentarza talmudycznego Pnei Jehoszua. Urodził sie w Krakowie, był spokrewniony z Megine Szlomo - Jehoszuą Heszlem. Był rabinem we Lwowie, Berlinie, Metzu i w końcu we Frankfurcie nad Menem. Zmarł w Offenbachu.


(c) www.mytzadik.com

Wiemy że napisał również komentarz do Pięcioksięgu, który jednak nigdy nie został wydany drukiem a jego rękopis zaginął.

Przepraszam!

Bardzo przepraszam wszystkich za "nachalne forsowanie kultury żydowskiej i żydowskiego punktu widzenia":
- Trwające u nas od dziesięciu lat, lekko licząc, nachalne forsowanie kultury żydowskiej i żydowskiego punktu widzenia staje się już nie do zniesienia! - woła gość audycji [Radia M.]. - Przynajmniej dla mnie, Bogusława Wolniewicza. Ta nachalność musi przecież wzbudzić reakcje i sprzeciwy, tak jak ten mój w tej chwili! Ale ufam, że ja nie jestem jedyny w Polsce, którego to razi.
I dalej: - I tutaj rodzi się we mnie drugie pytanie: czy ci promotorzy judeizacji Polski tego nie rozumieją? Czy ich tak zaślepia hucpa? Czy może przeciwnie - rozumieją bardzo dobrze - tego właśnie chcą. Chcą nas sprowokować, by potem móc ryczeć na cały świat o polskim antysemityzmie, polskich obozach zagłady! W wiadomym celu.
Obiecuje skruchę i poprawę... Przepraszam za hucpę...

A swoja drogą, czy używanie tak perfidnego żydowskiego słowa (hucpa) w polszczyźnie nie jest przejawem judaizacji właśnie? Prof. Wolniewicz jest zatem albo podstępnym, skrytym judaizatorem, albo jest już do szpiku kości zjudaizowany.
W grudniu pan prezydent ostentacyjnie wprowadził w Polsce świętowanie żydowskiego święta Chanuki.
Pewnie zamiast Trzech Króli...

Rabin Szalom Szarabi - Raszasz

Rabin Szalom Szarabi (1720 - 1777), znany od akronimu swojego imienia i nazwiska jako Raszasz, urodził się w Jemenie i jako młody chłopiec wyemigrował do Erec Israel. Słynął ze swoich mistycznych zainteresowań, został wybrany na dyrektora kabalistycznej jesziwy Jesziwat ha-Mekubalim na Starym Mieście w Jerozolimie. Był pierwszym chyba jemeńskim uczonym, który cieszył się uznaniem w całym żydowskim świecie. Przez jemeńskich żydów uważany jest za największy autorytet w sprawach halachy.


Grobowiec Raszasza na Górze Oliwnej w Jerozolimie
(c) Wikipedia.org

Dzisiaj przypada rocznica jego śmierci.

Szukajcie a znajdziecie! cz. 8


Właś nie!

Dawid Biederman z Lelowa

Dzisiaj przypada rocznica śmierci Dawida Biedermana z Lelowa (1746-1814). Był on uczniem "Widzącego z Lublina" - Jakuba Icchaka Horowica. Słynął ze swojej miłości do ludzi, zawsze dostrzegał dobre strony nawet najgorszych ludzkich czynów. Był nauczycielem rebego Ichaka Kalisza z Warki oraz Simchy Bunima z Przysuchy - protoplastów wszystkich niemal "polskich" dworów chasydzkich (wywodzących się z terenów "Kongresówki").


Grób Dawida Biedermana w Lelowie

Pod koniec lat 80-tych ubiegłego wieku szczątki Dawida Biedermana odnaleziono wbudynku lokalnego sklepu. Od tego czasu Lelów jest znowu miejscem chasydzkich pielgrzymek. Kilka lat temu została tam nawet wybudowana mykwa (ul. Ogrodowa 3)